Pomysł chodził za mną od dawna ale musiał nabrać mocy twórczej.
Potem było trochę szycia, więcej malowania i drobne prace wykończeniowe.
I tak na bazie gałgankowych serc powstało sześć panien,
z lekka inspirowanych średniowiecznymi nakryciami kobiecej głowy.
Dziękuję za odwiedziny i życzę miłego dnia:)