"Jesień przyszła i poszła w za dużych rudych butach drzewa gołe i bose rozebrane ze złota park monochromatyczny i obcozimno cichy
ciepło łowię na wędkę zarzucając spojrzenia każdy skrawek koloru przeglądając paletę chwytam ciepłe oranże róże brązy i ugry wyławiam czerwień z pieca tulę ciepłe kasztany..."