"Zbrodnia to niesłychana,
Pani zabija pana..."
Nie jest tak tragicznie, ani tak dramatycznie.
Przypomniała mi się ballada Adama Mickiewicza
i zainspirowana tytułowym kwiatem,
namalowałam poniższy obrazek
(farby akrylowe na drewnianej sklejce).
4 komentarze:
Niesamowita praca!Jestes zdolna kobieta!
Pozdrawiam cieplo,
Przepiękne! Oj chciałabym umieć tak malować.. gratuluję talentu :)
to jest pięklne...takie delikatne...subtelne...:)
Dziękuję za bardzo miłe komentarze:)
Pozdrawiam:)
Prześlij komentarz