poniedziałek, 20 czerwca 2011

Misiek Tadzio i cała reszta...


Pewnie już trochę zanudzam moimi broszkami - decoupage + szydełko
dlatego dzisiaj (chwilowo) ostatni rzut prac tego typu, 
na warsztacie czekają inne rzeczy, które mam nadzieję wkrótce pokażę :)
 
Oto "Misiek Tadzio", "Hrebatka u królowej"
i dwie pary 'szydełkowych' kolczyków.

broszka "Misiek Tadzio"
skromna broszka o nobliwej a zarazem górnolotnej nazwie 
"Herbatka u królowej"


kolczyki "Lilak", bo kojarzą mi się z kwiatami bzu
kolczyki "Cappuccino" z sześciennymi, szklanymi koralikami 
niczym kostki cukru

 To wszystko. Życzę miłego tygodnia i zapraszam
do komentowania moich wpisów :)




sobota, 18 czerwca 2011

Adela, koty i sutaszowe kolczyki


Przedstawiam Adelę w towarzystwie kotów


Adela - broszka malowana na tkaninie 
i ozdobiona szydełkowymi splotami.

Poniżej koty Rosiny i sutaszowe kolczyki
w wesołych kolorkach.
  


Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze!
Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli :)


sobota, 11 czerwca 2011

Babeczki


Przedstawiam cztery broszki z kobietą w roli głównej,
niektóre w komplecie z kolczykami.

Ewa i rajska jabłoń

Donia Inezilia
L'espresso na Via Condotti
Herbatka z liściem mięty


Jeszcze raz zapraszam do udziału w moim CANDY =>tutaj.

Życzę miłej niedzieli:)

piątek, 10 czerwca 2011

Kolczyki Laili


Miały się nazywać "Piasek pustyni" - bo ten kamień jest w nich dominujący.
Jednak w czasie segregowania naszej domowej biblioteki
wpadła mi w ręce jedna z moich ulubionych książeczek,
z czasów gdy biegałam z kucykami i kokardkami we włosach -
"Mufti osiołek Laili" Aliny Centkiewiczowej.
Kolorystyka kolczyków w sam raz pasuje do treści książeczki 
i tak oto są - "Kolczyki Laili".


Oprócz sutaszu i piasku pustyni użyłam do ich  wykonania koralu
w kolorach żółtym i stonowanej czerwieni, bigle - pozłacane srebro.
Mam nadzieję, że nawiązują do klimatu opowiadania.

Pozdrawiam i życzę słońca :)