niedziela, 21 listopada 2010

Drobiazgi


W ostatnich postach chwaliłam się prezentami jakie do mnie dotarły.
Dzisiaj pokażę dwie prace, które powstały z myślą o innych.

Poniżej podkładka, którą wysłałam do Maggie 
w wymiance herbaciano - kawowej- wiem, że dotarła 
mogę ją zatem spokojnie pokazać na blogu.



oraz serce, uszyte z myślą o wymianie aniołkowej, już wysłane 
z innymi drobiazgami
(nie napiszę do kogo, bo to niespodzianka)


Niby nic specjalnego ale mam nadzieję, że sprawią odrobinę radości.
  

czwartek, 18 listopada 2010

Prezenty, czyli listonosz dzwoni dwa razy...


Kilka tygodni temu zapisałam się na wymianę aniołkową
organizowaną przez  Agnieszkę z blogu Mój mały świat,
a wczoraj przyszła do mnie taka niespodzianka 
przygotowana przez Martę z Manufaktury piękna


Dzisiaj znów listonosz zadzwonił do moich drzwi
i proszę co przyniósł - prześliczne zawieszki od Różanego Anioła
( w ramach naszej indywidualnej wymiany)


Różany Aniele, Marto - bardzo Wam dziękuję!
Cieszę się z nowych drobiazgów, które sprawiły mi radość.
 To jak kubek gorącej czekolady w pochmurny listopadowy dzień:)


piątek, 12 listopada 2010

Paryżanka


W przerwach między szyciem serc  zaprzyjaźniłam się bliżej z szydełkiem.
Oto owoce tej przyjaźni.
Dwie ozdoby szyi - jedną z nich (czerwono-czarną) nazwałam 'Paryżanką', 
jakoś kojarzy mi się z Mulin Rouge, Paryżem, kabaretem.
A może tylko ja mam takie skojarzenia?




Dziękuję Wam za odwiedziny 'Mojej Szuflady'  i za pozostawiane komentarze.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu. 

środa, 10 listopada 2010

Przesłodzone serce


Uszyłam - takie przesłodzone, z aniołkiem i atłasowymi różyczkami.
Czuję, że rozpocznie całą serię takich przesłodzonych zawieszek.



wtorek, 9 listopada 2010

Wymiana z Maggie


Dzisiaj pochwalę się wymianką jaką otrzymałam od Maggie
kilka dni temu  / zabawa była organizowaną przez Matricarię /.
Dostałam filcowy ocieplacz na kubek, garść smacznych herbatek
oraz prześliczną kartkę z przepisem na  jesienną herbatę rozgrzewającą.

Maggie jeszcze raz bardzo dziękuję! 



poniedziałek, 8 listopada 2010

Włóczkowe kwiaty


W kontraście do kolorytu za oknem, 
szaro - burego, zamglonego i nasiąkniętego deszczem
wydziergałam kilka kolorowych, kwiatowych drobiazgów.

To one:
ozdoby szyi w kolorze karminowej czerwieni



i kilka broszek

 

Te wesołe kolorki trochę polepszyły mi humor, czego i Wam życzę:)