piątek, 26 sierpnia 2011

Kot Tutmozis


Co można przywieźć z wakacji, oprócz dobrego humoru,
miłych wspomnień, fotografii, pamiątek,....ja przywiozłam plecak kamieni :)
Płaskie i kuliste, oszlifowane przez Sołę.
Poniżej pierwszy z nich.

 

Przedstawiam kota Tutmozisa - króla górnego i dolnego Nilu :)
 Pomysł pomalowania zrodził się z moich fascynacji kulturą starożytnego Egiptu.


6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Piękne rzeczy tu zobaczyłam :) Te kot ma takie magnetyczne spojrzenie :)
Aldona alatri.blox.pl

turkisa pisze...

Cudny kot! Nie potrafię tak ślicznie malować ale ja to te kamienie zaraz bym obszydełkowała ;o))

Anek73 pisze...

Wspaniały pomysł na ozdobienie kamienia :)

http;//anek73.blox.pl

Ewa pisze...

i od razu mi się skojarzyło "7 życzeń" - HATORRRR, HATORRR, HATORRR... :)

Dagmara pisze...

naprawdę świetny pomysł, śliczny ci wyszedł ten kot :)

Anna pisze...

Sliczna galeria i sliczne prace:)Pozdrawiam