środa, 14 marca 2012

Korale w kolorze fuksji i suknie z epoki...


...epoki minionej.
Na wstępie pokażę moje ostatnio poczynione
biżuteryjno-szydełkowe korale w kolorze fuksji i lawendy.


A teraz zdjęcia, które miałam pokazać Wam jeszcze 
w ubiegłym roku, ale o których zapomniałam.
W moim mieście, w w zamku, w którym znajduje się
galeria sztuki odbyła się wystawa pod tytułem
"W salonie i ogrodzie -
 rekonstrukcja ubiorów z drugiej połowy XVIII wieku".
Ponieważ stroje, przeważały suknie, bardzo mi się podobały
pomyślałam, że fotografie kilku z nich może kogoś z Was zainteresują:)
Zwłaszcza te osoby, które lubią klimat minionych epok.

tutaj efekt psuje trochę kaloryfer

I to by było na tyle:)

Pozdrawiam i dziękuję za komentarze i odwiedziny:)



8 komentarzy:

turkisa pisze...

Korale bardzo fajne, lubię fuksję. Suknie cudne, szczególnie ta pierwsza biała. Pozdrawiam!

Ewa pisze...

świetne korale :)
a suknie niesamowite.

ashki pisze...

Cudne korale:) A na suknie miło popatrzeć:)

Art by Laura pisze...

korale mnie urzekły! są po prostu przepięne i w świetnej tonacji :)

ainuin1 pisze...

Korale super - "moje kolorki" ;-)
A suknie przepiękne - ja zawsze mówiłam, że powinnam się urodzić w innej epoce - żeby właśnie w takich sukniach chodzić...

Ania pisze...

Prześliczne korale. Suknie również. Uwielbiam Twoje korale.

Mala N pisze...

Och uwielbiam takie suknie. Czasem jak mam okazję wejść do "mojego" muzeum, to sobie właśnie tak stoję przy takich sukniach i tak sobie myślę, jak to kiedyś było... I tak bym sobie stała, ale muszę towarzyszy potem szukać po muzeum bo ich to nie interesuje.

Lore Art pisze...

Przejrzałam już kilka stron twojego bloga i muszę powiedzieć, że tworzysz same przecudne prace. A twoje sówki.. są obłędne.. :)