poniedziałek, 20 czerwca 2011

Misiek Tadzio i cała reszta...


Pewnie już trochę zanudzam moimi broszkami - decoupage + szydełko
dlatego dzisiaj (chwilowo) ostatni rzut prac tego typu, 
na warsztacie czekają inne rzeczy, które mam nadzieję wkrótce pokażę :)
 
Oto "Misiek Tadzio", "Hrebatka u królowej"
i dwie pary 'szydełkowych' kolczyków.

broszka "Misiek Tadzio"
skromna broszka o nobliwej a zarazem górnolotnej nazwie 
"Herbatka u królowej"


kolczyki "Lilak", bo kojarzą mi się z kwiatami bzu
kolczyki "Cappuccino" z sześciennymi, szklanymi koralikami 
niczym kostki cukru

 To wszystko. Życzę miłego tygodnia i zapraszam
do komentowania moich wpisów :)




3 komentarze:

Kinga pisze...

Te kolczyku piękne

kasia pisze...

BARDZO!!!ciekawe masz pomysły.Piękny zielony sutasz poniżej:)

Ewa pisze...

Jeśli myślisz, że mnie zanudzisz, to jesteś w błędzie - musiałbyś się nie wiem jak starać a i tak by Ci się nie udało. Teddy Tadzio to słodziak. A lilak, mmm cudny :)