Dzisiaj pokażę coś w stonowanych barwach.
Korale - inna wersja "Jesiennych róż"
z jednego z wcześniejszych postów i dwa wisiorki.
Zastanawiałam się trochę jak je nazwać.
Wymyśliłam "Pyszczki" - może macie jakąś inną, ciekawszą nazwę?
Pyszczki to drewniane kulki, które ozdobiłam farbami,
obdziergałam kordonkiem i obszyłam koralikami.
Jeden z nich już służy jako wisiorek, drugi czeka na łańcuszek.
Pozdrawiam i dziękuję za to, że odwiedzacie "Moją Szufladę",
za to że zamieszczacie komentarze. To dla mnie bardzo miłe:)
Pozdrawiam i dziękuję za to, że odwiedzacie "Moją Szufladę",
za to że zamieszczacie komentarze. To dla mnie bardzo miłe:)
8 komentarzy:
oj świetne! Po mojemu mordziaki :-)
aleeeeee! koraliki z niespodzianką :) genialny pomysł :)
Korale piekne!Jakbys nie miala co z nimi zrobic to wiesz,ja sie chetnie na cos wymienie;) A pyszczki mnie rozczulily-slodkie sa i tyle:)
Pozdrawiam cieplo:)
Pyszczki są śliczniutkie,super pomysł.
A ja patrzę na Twoje pyszczki i widzę lewki :)
Danusiu witam Cię kochanie...dawno mnie tu nie było:))) Myślę, że nazwa jest trafna, bo "mordeczki" to mało sympatyczne:)))) Oczywiście przepięknie zrobione wisiorki i korale ...jak zwykle!!!! Gratuluję pomysłu i talentu!!!! Danusiu zostawiam Ci buziaczki moc serdeczności.
Jestem tu pierwszy raz ale Twoja szuflada bardzo mi się podoba. Pozdrawiam
super pomysł z tymi kociebuziami :)
Prześlij komentarz