wtorek, 3 lutego 2009

Anioł w moim domu

Mieszka u mnie od kilku dni(od dnia kiedy skończyłam go malować).


Anioł - temat banalny lub niebanalny, wszystko zależy od upodobań.


2 komentarze:

Kadarka pisze...

Przez przypadek znalazłam Twój blog na "bloog" i trafiłam tutaj ;). Przy okazji odkryłam piękne hiszpańskie nuty... przy przeglądaniu fantastycznie ciekawych rękodzieł. Bardzo mi się podobają.
A anioły nie są banalne. Mają swoją, jakże ciekawą historię, w także w micie i bajce... Nie wyobrażam sobie jakby świat mógł istnieć bez tych niuansów, niedomówień, dziwnych stworów, które napędzają naszą wyobraźnię w szeroko rozumianą sztukę. Chyba przepadek, że ja również piszę o aniołach (i diabłach ;)).
Pozdrawiam!

Lamarta pisze...

Przepiękny anioł, jestem pod ogromnym wrażeniem!